Na wstępie warto przypomnieć, że Włókniarz do finałowej rundy bieżącego sezonu przystąpił jako szesnasta drużyna w dwudziestozespołowej stawce z dorobkiem 15 punktów (bilans 4 zwycięstwa, 3 remisy, 12 porażek). Zjednoczeni wywalczyli jesienią o dwa oczka więcej i zajmowali piętnaste miejsce.
Niestety po pierwszej kolejce rundy rewanżowej nie doszło do zamiany miejsc. Po bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej do siatki trafił tylko zespół gości, który tym samym wywalczył cenny komplet punktów na boisku bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie w Łódzkiej BetCris IV lidze.
Kolejne spotkanie na Stadion im. Krzysztofa Surlita już za dwa tygodnie, kiedy to do Zelowa zawita WKS 1957 Wieluń. Wcześniej, bo już w przyszły weekend, Włókniarz zmierzy się na wyjeździe z AKS SMS Łódź, czwartym zespołem w tabeli.
Włókniarz Zelów vs Zjednoczeni Stryków 0:1 (0:0)