Sytuacja miała miejsce w piątek, 1 sierpnia, w Łobudzicach (gmina Zelów). Strażacy otrzymali zgłoszenie o zaplątanym w linie energetyczne bocianie. Po przybyciu na miejsce zawiadomiono zakład energetyczny, który zdalnie wyłączył prąd.
- Po odłączeniu zasilania bocian został sprawnie uwolniony przy pomocy drabiny mechanicznej. Niestety prawdopodobnie podczas tego lądowania złamał sobie nogę – informuje Ochotnicza Straż Pożarna w Łobudzicach.
Niestety w okolicy nie dyżurował weterynarz, dlatego ranne zwierzę zostało przetransportowane z JOT OSP Zelów do Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie szybko zostało poddane fachowej opiece specjalistów.
- Mamy nadzieję, że jeszcze w tym roku uda mu się ponownie wzbić w powietrze i wróci do naszego miejscowego gniazda – przekazała OSP Łobudzice.
Komentarze (0)