Mundurowi z bełchatowskiej grupy SPEED kontrolowali drogi na terenie gminy Zelów. W sobotę, 1 lutego, o godzinie 9:40 ich uwagę zwrócił pojazd, który jechał zdecydowanie zbyt szybko. Zgodnie z pomiarem, kierowca skody w miejscowości Grębociny rozpędził się aż do 116 km/h.
W tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. W takiej sytuacji kierujący został zatrzymany i surowo ukarany. Zgodnie z prawem na 3 miesiące stracił swoje prawo jazdy. Na jego konto dodano punkty karne, mężczyzna będzie musiał zapłacić również wysoki mandat.
Fot. KPP w Bełchatowie
Kierowca BMW pędził przez Bełchatów
Co ciekawe nie jest to jedyny kierowca, który w ostaniach dniach wpadł w ręce mundurowych. W piątek, 31 stycznia policjanci zatrzymali kierowcę BMW który, jak wynika z pomiarów na liczniku miał 122 km/h.Pojazd pędził po ulicy Wojska Polskiego w Bełchatowie, gdzie można poruszać się z prędkością 50 km/h. Podobnie jak w przypadku kierowcy skody, również tego kierującego spotkała surowa kara. Mężczyzna na 3 miesiące musiał pożegnać się ze swoim prawem jazdy. Dostał również wysoki mandat, a na jego konto wpłynęły punkty karne.
- Każdy, kto wsiada za kierownicę swojego pojazdu, odpowiada nie tylko za swoje bezpieczeństwo, ale także za życie i zdrowie innych uczestników ruchu drogowego. Większa prędkość to dłuższa droga hamowania i mniejsza szansa na właściwą reakcję na zagrożenie. Drodzy kierowcy! Apelujemy o rozwagę na drodze i przypominamy, że nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Brawurowa jazda stwarza zagrożenie życia i zdrowia zarówno dla kierowcy, jak i innych uczestników ruchu – mówi Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.