Górnicy z PGE bawili się na karczmie piwnej. Z kolei panie na... "wieczorze panieńskim" [FOTO]

Górniczą biesiadę poprzedzającą Barbórkę zorganizowano wzorem lat ubiegłych w auli Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 przy ulicy Czaplinieckiej. Tegoroczna impreza odbyła się w klimacie dzikiego zachodu, a przy stołach zastawionych swojskim jadłem, śląskim krupniokiem i kuflami piwa, zasiadło łącznie 350 osób. Na imprezie w większości pojawili się górnicy ubrani w galowe mundury, nie zabrakło też zaproszonych gości.

Podczas Karczmy Piwnej, oprócz śpiewów i wspólnego biesiadowania, nie mogło oczywiście zabraknąć tradycyjnych punktów. W „pochodzie lisów” wzięli udział młodzi górnicy, którzy na scenie złożyli przysięgę i wykonali „skok przez skórę”, który symbolizuje przyjęcie do braci górniczej. Podczas biesiady uczestnicy zostali podzieleni na lewą i prawą tablicę czyli dwa rywalizujące ze sobą stoły. Nad porządkiem czuwało natomiast prezydium „w sprawach piwnych zawsze nieomylne”. Nie zabrakło też oczywiście występów artystycznych, górniczych żartów i konkursów.

Oczywiście, zgodnie z tradycją, na imprezę nie były wpuszczane panie, które w tym samym czasie doskonalne bawiły się na Combrze Babskim w hali widowiskowo-sportowej. Motywem przewodnim imprezy był „wieczór panieński”.