Jaka przyszłość elektrowni i kopalni? PGE mówi o " istotnej zmianie"

 Mottem przewodnim nowej strategii PGE jest hasło „Energia Bezpiecznej Przyszłości. Elastyczność”. Co to oznacza? Spółka planuje rozwój poprzez inwestycje w inteligentne sieci energetyczne, nowe wielkoskalowe i elektryczne elektrownie gazowe, odnawialne źródła energii, magazyny oraz zintegrowane systemy ciepłownicze.  Jak podkreślono, fundamentem bezpieczeństwa energetycznego ma być elastyczność systemu, która umożliwi dalszy dynamiczny rozwój odnawialnych źródeł energii przy jednoczesnym zachowaniu stabilności dostaw.

- Naszą odpowiedzią na wyzwania rynkowe i zmienność geopolityczną jest nowa architektura aktywów – oparta na źródłach zero- i niskoemisyjnych, nowoczesnej, cyfrowo zarządzanej sieci dystrybucyjnej oraz wielkoskalowych magazynach energii. Wszystkie inwestycje zaprezentowane w naszej strategii przyczynią się do wzrostu gospodarczego Polski oraz zwiększenia wartości Grupy PGE jako efektywnego i stabilnego finansowo przedsiębiorstwa. Co istotne, będą one realizowane w sposób społecznie odpowiedzialny – z troską o pracowników i regiony, w których już dziś produkujemy energię – powiedział Dariusz Marzec, prezes Polskiej Grupy Energetycznej.

PGE planuje wydać 235 mld zł na inwestycje

Wiele uwagi poświęcono rozwojowi niezawodnych i inteligentnych sieci dystrybucyjnych, co w przyszłości ma umożliwić wzrost dostępnej mocy przyłączeniowej dla OZE i skrócone przerwy w dostawach prądu. Jak podkreślono, celem Grupy PGE do 2035 roku jest zwiększenie dostępnej mocy przyłączeniowej dla OZE, magazynów energii i stacji ładowania o 11 GW, a dla nowych odbiorców o 12 GW. 

- Dodatkowo z łącznych nakładów inwestycyjnych planowanych w obszarze dystrybucji na poziomie 75 mld PLN zrealizowane zostaną m.in. inwestycje w rozwój i modernizację sieci, cyfryzację i automatyzację (zastosowanie sztucznej inteligencji), budowę niezależnej sieci łączności LTE450, skablowanie 10 tys. km sieci dystrybucyjnych oraz instalację Liczników Zdalnego Odczytu u 100 proc. odbiorców – poinformowała Grupa PGE.

Jeśli chodzi o odnawialne źródła energii, PGE realizuje i przygotowuje projekty na Bałtyku o łącznej mocy ok. 7 GW. Do 2035 roku planowane jest wybudowanie, wspólnie z partnerami, farm wiatrowych o mocy co najmniej 4 GW, co ma przełożyć się na dostarczenie energii dla 7,5 mln gospodarstw domowych. Z kolei na lądzie zakłada się, że do 2035 roku PGE osiągnie z OZE łącznie 5 GW – z czego 4 GW to farmy wiatrowe, a 1 GW instalacje fotowoltaiczne.

-  Łącznie na rozwój projektów w tym obszarze Grupa PGE przeznaczy 85 mld PLN, z czego 51 mld PLN zostanie przeznaczone na rozwój morskiej energetyki wiatrowej, a 34 mld PLN na rozwój źródeł odnawialnych na lądzie – przekazano w komunikacie.

Aż 37 mld zł planowane jest na inwestycje w segmencie mocy wytwórczych z gazu. Jak przekazano, PGE planuje budowę nowoczesnych, sterowalnych elektrowni gazowych o łącznej mocy 10 GW, które będą pełnić funkcję stabilizującą w warunkach zmiennej generacji z OZE. Wiele uwagi w nowej strategii poświęcono magazynowaniu energii, co ma umożliwić integrację OZE i zwiększenie elastyczności systemu elektroenergetycznego. W ciągu najbliższych dziesięciu lat PGE przeznaczy na ten cel łącznie 14 mld zł.

- Systemy magazynowania będą służyły do zarządzania nadwyżkami energii z OZE i stabilizowania zmienności cen energii – przekazała Grupa PGE.

Co dalej z kopalniami i elektrowniami?

Jaką więc rolę dla jednostek węglowych przewidziano w strategii PGE do 2035 roku? Jak podkreślono, w najbliższej dekadzie jednostki węglowe pozostaną technicznie niezbędne dla stabilności Krajowego Systemu Elektroenergetycznego, to jednak „ich rola będzie ze względów rynkowych i technicznych stopniowo ograniczać się do funkcji rezerwowych”.

-  Instalacje wysokoemisyjne będą uruchamiane głównie w okresach szczytowego zapotrzebowania, co oznacza potrzebę istotnej zmiany sposobu zarządzania i utrzymania tych jednostek, tak aby dostosować ich ekonomikę do nowych uwarunkowań rynkowych – przekazał koncern PGE w komunikacie.

Zaznaczono również, że istotne będzie wdrożenie mechanizmów finansowania aktywów węglowych, co ma wesprzeć ich dalsze funkcjonowanie. Jak podkreślono, transformacja energetyki węglowej prowadzona będzie z poszanowaniem roli pracowników i lokalnych społeczności. PGE deklaruje również, że będzie priorytetowo traktowała projekty inwestycyjne w lokalizacjach, gdzie obecnie działają elektrownie węglowe i kopalnie.

W opublikowanej strategii PGE pojawił się również wątek budowy elektrowni jądrowej. Przypomnijmy, że to właśnie bełchatowska lokalizacja jest głównym faworytem na miejsce budowy drugiego atomu w kraju (pierwsza elektrownia jądrowa powstaje na Pomorzu). Jak przekazano, strategia zakłada przeprowadzenie w wybranych lokalizacjach analiz z zakresu możliwości budowy wielkoskalowej energetyki jądrowej (Bełchatów), SMR-ów (Turów).

PGE zapowiada też gospodarczą rewitalizację terenów przemysłowych, co z pewnością tyczy się również ogromnego kompleksu w Bełchatowie. Przypomnijmy, że bloki Elektrowni Bełchatów zaczną być wyłączane już od 2030 roku, a ostatnie jednostki mają przestać pracować w 2036 roku.

- W ramach odpowiedzialnego zarządzania całym cyklem życia aktywów, planowana jest gospodarcza rewitalizacja terenów poprzemysłowych, we współpracy ze stroną rządową i samorządową, w sposób, który pozwoli zachować energetyczny charakter regionów i stworzyć nowe miejsca pracy – przekazała Grupa PGE.