Spadek temperatur, duża wilgotność i bezwietrzna pogoda sprawiły, że w ostatnich dniach mieszkańcy Zelowa, jak i też wielu miast w Polsce, muszą zmagać się z dużo gorszej jakości powietrzem, a często nawet z potężnym smogiem. Wielu właścicieli prywatnych posesji, posiadających tradycyjne ogrzewanie, mocniej pali w domowych kotłach, co niestety... widać i czuć. W samym Zelowie fatalna była sytuacja szczególnie w poniedziałkowy wieczór.
Urządzenia pomiarowe zamontowane na Szkole Podstawowej nr 2 w Zelowie zanotowały szokujące wartości. W przypadku pyłu PM2.5 przekroczenie normy wyniosło 1151 proc., a ilość pyłu wyniosła 173 µg/m3. Z kolei ilość pyłu PM10 w powietrzu wyniosła 209 µg/m3 (464 proc.)
Nieco lepiej sytuacja wygląda dziś w południe (8 lutego), ale wciąż trudno jest mówić, że zelowianie mogą odetchąć swobodnie pełną piersią, bo jakość powietrza pozostawia wiele do życzenia. Urządzenia pomiarowe w przypadku pyłu PM2.5 zmierzyły 64 µg/m3 (425 proc.), a wartość PM10 wyniosła 73 µg/m3 (162 proc.).
Dla porównania w Bełchatowie około godz. 11 w środę, 8 lutego wartości te wynosiły odpowiednio: dla pyłu PM 2.5 - 27 µg/m3 (174 proc.), a dla PM10 - 33 µg/m3 (73 proc.)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.