Perełki motoryzacji na Rajdzie Starych Tłoków. Na starcie auto... Jamesa Bonda [FOTO]

O rosnącej popularności Rajdu Starych Tłoków może świadczyć frekwencja. W tym roku na starcie rajdu, który został wyznaczony na parkingu przy zbiorniku „Patyki”, zameldowało się aż 139 uczestników. To ponad dwa razy więcej niż przed rokiem, gdy zorganizowano pierwszą edycję.

Ci, którzy przyszli kibicować, z pewnością tego nie żałowali. Na starcie można było podziwiać prawidziwe perełki motoryzacji. Wiele z pojazdów miało po kilkadziesiąt lat, a niektóre grubo ponad pół wieku. Jak informowali organizatorzy, najstarszym zgłoszonym pojazdem był Dodge WC-54 z 1943r., z kolei najstarszy motocykl to IWL WIESEL 56 z 1956r. Co ciekawe najwięcej zgłoszonych było… popularnych „maluchów” czyli Fiatów 126P, na linii startu było aż 14 takich aut. Wśród motycykli brylowały Simsony, Romety i WSKi, ale były również japońskie konstrukcje z przełomu lat 80 i 90 jak Suzuki Intruder.

- Wśród aut na liście startowej mamy takie smaczki jak auto samego Jamesa Bonda - BMW Z3, klasycznego Mustanga z 1965 roku czy dostojnego niczym brytyjski książe Triumpha spitfire mk2 – informowało Stowarzyszenie Pojazdów Zabytkowych „Stare Tłoki”, które było organizatorem rajdu.

Organizację rajdu chwalili również sami uczestnicy, którzy zgodnie przyznawali, że świetnie bawili się podczas tej imprezy. Startujący mieli do pokonania blisko 200 kilometrów trasy krajoznawczej, która rozpoczynały się na Patykach, ale wiodła przez wiele miejscowości woj. łódzkiego m.in. Sędziejowice, Karsznice, Sieradz, Proboszczowice, Miłkowice, Uniejów, Poddębice i Łask. Meta wyznaczona została przy zbiorniku Patyki. Podczas rajdu uczestnicy mieli oczywiście do wykonania zaplanowane przez organizatorów zadania.

Wielu z kierowców przyznało, że bawiło się świetnie i nie może doczekać się już przyszłorocznego rajdu. Dlatego trzymamy kciuki za kolejne motoryzacyjne przedsięwzięcie.