Strażacy z gminy pojechali do miast dotkniętych powodzią. "Przerażająca skala zniszczeń" [FOTO]

Szalejący żywioł powodzi w południowo-zachodniej części kraju zniszczył wiele miejscowości. Pozalewane domy, zniszczone drogi i stracony dobytek całego życia to prawdziwy dramat dla tysięcy osób. Na tragedię nie pozostają obojętni mieszkańcy innych zakątków Polski, którzy z otwartym sercem włączają się w kolejne zbiórki dla powodzian. Nie inaczej jest również w gminie Zelów. W miniony weekend na tereny powodziowe pojechał transport z darami od mieszkańców. Była żywność, woda i wiele innych potrzebnych rzeczy.

To co zobaczyli na miejscu, zrelacjonowali strażacy z gminy Zelów, którzy dotarli do Złotego Stoku, gdzie trzeba było przeładować całą pomoc na busy i lawety, którą przewieziono do Lądka Zdroju. Później strażacy zostali poproszeni o pomoc w miejscowości Trzebieszowice, gdzie zajęli się m.in. pompowaniem wody, porządkowaniem i sprzątaniem zniszczonej miejscowości.

- Gdy juz tam nasza obecność była niepotrzebna udaliśmy się do Lądka Zdroju, gdzie było jeszcze więcej pracy przy sprzątaniu. Przerażająca jest skala zniszczeń, ale tez niewiarygodne nastawienie ludzi, którzy stracili wszystko, a jednak z uśmiechem na twarzy i nadzieja próbują uratować, co tylko się da – relacjonuje OSP Zelów.

Kolejnego dnia strażacy z terenu gminy pomagali w Kłodzku, gdzie działali przy porządkowaniu miejscowego Klasztoru Ojców Franciszkanów.

Druhowie z jednostek OSP wrócili już do naszej gminy.

- Gdybyśmy tylko mogli zostać dłużej, na pewno pracy, by nie zabrakło jeszcze na długo – informuje OSP Zelów.