Wczorajsze silne burze siały spustoszenie w regionie. W Piotrkowie spadł grad wielkości pięciozłotówek, a w Radomsku i Wieluniu ulice zamieniły się w rzeki. Nawałnica dała znać o sobie również w powiecie bełchatowskim.
Strażacy odnotowali w sumie 10 zgłoszeń dotyczących szkód wyrządzonych przez burzę. Większość z nich dotyczyła lokalnych zalanych dróg i posesji, ale doszło również do dwóch pożarów, wywołanych uderzeniem pioruna.
- Głównie były to podtopienia. Mieliśmy jeszcze pożar budynku gospodarczego z drewnem i pożar pojedynczego drzewa, to było od wyładowań elektrycznych – przekazuje Michał Wieczorek, rzecznik bełchatowskiej straży pożarnej.
W miejscowości Strzyżewice (gmina Kluki) około godziny 14:30 doszło do pożaru budynku gospodarczego po uderzeniu pioruna, na miejscu pojawiło się 6 zastępów straży pożarnej. W zdarzeniu nie było osób poszkodowanych. Piorun uderzył również w miejscowości Trząs, uszkodzeniu uległo pojedyncze drzewo.
Strażacy zajęli się również usuwaniem wody z zalanych terenów w miejscowościach Zawadów, Postękalice, Mokracz, Kleszczów oraz w Żłobnicy, gdzie nawałnica uszkodziła również dach posesji. Podtopieniu uległy też ulice na terenie miasta, na filmiku nadesłanym przez czytelnika widać, że dużo wody standardowo zebrało się na alei Wyszyńskiego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.