Piłkarze Włókniarza Zelów w ostatnim czasie grali lepiej niż wskazywałyby na to wyniki, ale punktów za styl w piłce nikt nie przyznaje, więc Niebiesko-Biało-Zieloni wciąż okupowali ostatnie miejsce w czwartoligowej tabeli, mając na koncie zaledwie osiem oczek. Drużyna Skalnika Sulejów była jedną z tych drużyn, które wydawały się być w zasięgu zelowian. Zespół z powiatu piotrkowskiego przed sobotnią potyczką zajmował piętnaste miejsce w stawce i miał na swoim koncie zaledwie 22 oczka.
W rundzie jesiennej Włókniarz nie był jednak w stanie wywalczyć u siebie nawet jednego punktu. Skalnik zwyciężył pewnie w stosunku 3:1, odnosząc tym samym jedno ze swoich sześciu dotychczasowych zwycięstw. Sobotni rewanż był już znacznie bardziej wyrównany. Na przerwę zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie. W drugiej połowie worek z golami się rozwiązał. Już na jej początku prowadzenie objęła drużyna gospodarzy. Zelowianie do wyrównania doprowadzili w 65. minucie. Wynik ten nie uległ już zmianie, a to oznacza, że Włókniarz wywalczył swój dziewiąty punkt w sezonie 2023/2024.
Skalnik Sulejów – Włókniarz Zelów 1:1 (0:0)
Następnym przeciwnikiem piłkarzy z Zelowa będzie drużyna KS Kutno. Włókniarz podejmie tego rywala na Stadionie im. Krzysztofa Surlita o godzinie 16:00 w środę 1 maja, a nie jak pierwotnie planowano w sobotę 4 maja.
