Włókniarz Zelów do rywalizacji z Lechią przystępował jako dziewiąty zespół ligowej tabeli i tuż po wyjazdowym zwycięstwie nad Kasztelanem Żarnów. Zespół Jakuba Tosika miał na koncie 17 punktów i zajmował dziewiątą pozycję w tabeli. Przyjezdni mieli o dziewięć oczek więcej i zajmowali trzecie miejsce w osiemnastozespołowej stawce, dwa mniej od lidera rozgrywek, którym był PGE GiEK GKS II Bełchatów.
Sobotnie spotkanie było bardzo zacięte, a jego wynik ważył się dosłownie do ostatnich sekundy. Ostatecznie drużyna gości okazała się lepsza o jedno trafienie (1:2) i to ona zgarnęła komplet trzech punktów.
Przeciwnik wzmocniony graczami z kadry pierwszego zespołu, grającego na co dzień w BetClic 3. Ligi, nie miał jednak łatwego zadania, bo piłkarze Włókniarza stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji. Ostatecznie udało się wykorzystać tylko jedną z nich.
W 60. minucie na listę strzelców wpisał się Rafał Bednarek, któremu asystował kapitalnie ostatnio dysponowany Szymon Rosiak. Koniec końców to goście mieli jednak powody do radości, bo nie dość, że wygrali, to zostali jeszcze nowym liderem, a zelowianie muszą przełknąć gorycz szóstej porażki w sezonie 2025/2026.
Włókniarz Zelów – Lechia II Tomaszów Mazowiecki 1:2
W 14. serii gier piłkarze Włókniarza Zelów zagrają na wyjeździe z Polonią Gorzędów. Spotkanie to odbędzie się w sobotę 8 listopada o godzinie 13:00. Tydzień później na Stadionie im. Krzysztofa Surlita Niebiesko-Biało-Zieloni zmierzą się w derbowym starciu z PGE GiEK GKS-em II Bełchatów, które zakończy rundę jesieną zmagań w piotrkowskiej grupie Klasy Okręgowej Łódzkiego Związku Piłki Nożnej!
Komentarze (0)