Niebiesko-Biało-Zieloni do meczu w Łękińsku przystępowali jako wicelider grupy piotrkowskiej, podczas gdy rezerwy Omegi Kleszczów zajmowały miejsce w środku tabeli i miały na koncie aż 21 punktów mniej od zelowian.
Za wygraną zespołu z naszego miasta przemawiał też wynik bezpośredniej potyczki w rundzie jesiennej, którą Włókniarz wygrał aż 8:1!!! Powtórka była mile widziana, ale wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że w rewanżu drużyna gospodarza zdecydowanie wyżej zawiesi poprzeczkę i o punkty łatwo nie będzie.
Tak też faktycznie było! Piłkarzom obu ekip udzielił się radosny nastrój majówki i już do przerwy mogliśmy zobaczyć aż cztery gole. Drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2:2. Ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliła Omega II Kleszczów, która zdobyła jedyną bramkę w drugiej części gry.
Omega II Kleszczów – Włókniarz Zelów 3:2 (2:2)
Przegrana z kleszczowinami to piąta porażka Włókniarza w sezonie. Tym bardziej bolesna, że w środę potknął się też GKS II Bełchatów, więc pojawiła się realna szansa powrotu na fotel lidera tabeli. Szansa niewykorzystana i okupiona spadkiem na trzecią pozycję w stawce, bo trzy punkty do swojego konta dopisał LZS Justynów.
Szansa na rehabilitację już w sobotę 3 maja, kiedy to na Stadion im. Krzysztofa Surlita zawita LKS Mierzyn. Początek meczu o godzinie 15:00. W ramach zapowiadanej przez klub „Majówki z Włókniarzem”, poza emocjami sportowymi, ma być również stoisko gastronomiczne oraz atrakcje dla dzieci.
Komentarze (0)