Reklama lokalna
reklama

Wyszedł do szkoły i słuch po nim zaginął. Finał poszukiwań 17-latka w Bełchatowie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Policja Bełchatów

Wyszedł do szkoły i słuch po nim zaginął. Finał poszukiwań 17-latka w Bełchatowie - Zdjęcie główne

foto Policja Bełchatów

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaBełchatowscy policjanci poszukiwali na terenie miasta zaginionego 17-latka. Chłopak wyszedł do szkoły i kontakt się z nim urwał. Na szczęście nastolatek został odnaleziony.
reklama

Jak informuje bełchatowska policja, funkcjonariusze informację o zaginięciu 17-latka otrzymali w sobotę, 9 grudnia. Chłopak był zameldowany na terenie Bełchatowa, ale ostatnio zamieszkiwał na terenie gminy Siedlce. I właśnie wcześniej do Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach wpłynęło pierwsze zawiadomienie o zaginięciu. Do policjantów zgłosiła się opiekunka prawna małoletniego, która przekazała, że dzień wcześniej tuż przed godz. 8, chłopiec wyszedł z domu i miał dotrzeć na zajęcia szkolne. Na lekcjach jednak się nie pojawił.

- Okoliczność, że nie wrócił on do domu, nie nawiązał kontaktu z rodziną sugerowały, że jego życie może być zagrożone. Zawiadamiająca, zaniepokojona nagłym zniknięciem 17-latka, a także wobec braku możliwości ustalenia jego miejsca pobytu, zwróciła się o pomoc do Policji. Jednocześnie informacja o zaginięciu tej osoby pojawiła się również w mediach społecznościowych – relacjonuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.

reklama

Jak dodaje, nad sprawą pracowali funkcjonariusze z dwóch jednostek policji - z Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach i Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.

- Chcąc ustalić szczegóły mogące pomóc w dotarciu do zaginionego mundurowi prowadzili rozmowy z wieloma osobami. Na bieżąco przekazywali sobie gromadzone informacje i szczegóły z ustaleń – mówi Kaszewska.

Upływały kolejne godziny i poszukiwania wciąż trwały. Funkcjonariusze typowali i sprawdzali kolejne ewentualne adresy i miejsca do sprawdzenia. Chłopak do niedawna mieszkał bowiem w Bełchatowie.

- Działania te przyniosły zamierzony efekt ponieważ 17-latek odnalazł się 11 grudnia 2023 roku na terenie Bełchatowa i został oddany pod opiekę rodziny – mówi Iwona Kaszewska.

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu ddbelchatow.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama