W grudniu mijają właśnie dwa lata od chwili, gdy Rada Ministrów dała „zielone światło” na zmianę granic najbogatszej gminy w Polsce. Kilka miesięcy wcześniej wniosek w tej sprawie do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji złożył wojewoda łódzki. Tłumaczył to tym, że takie rozwiązanie w końcu zaradzi „niesprawiedliwości” w podziale pieniędzy, jakie płyną od wielu lat szerokim strumieniem z działalności Polskiej Grupy Energetycznej w regionie. Chodzi oczywiście o kopalnię i elektrownię Bełchatów, które uczyniły gminę Kleszczów najbogatszą w kraju. Dzięki podatkom od energetycznego koncernu samorząd zyskał też miano "polskiego Kuwejtu".
Ostatecznie 27 grudnia 2021 roku zostało wydane rozporządzenie zmieniające granice gminy Kleszczów. W rezultacie „rozbiór Kleszczowa” stał się faktem od stycznia 2022 roku. Z najbogatszej gminy w Polsce został wydzielony obręb Wola Grzymalina, na którym zlokalizowana jest Elektrownia Bełchatów.
Pomysł poparł oczywiście wójt gminy Bełchatów, który przypomniał, że również tereny wokół Bełchatowa są narażone na skutki uboczne związane z działalnością kopalni i elektrowni. Jak mówił, to nie tylko brak wody czy uciążliwe pylenie, ale także zniszczona infrastruktura drogowa.
- Nie jesteśmy nastawieni przeciwko mieszkańcom gminy Kleszczów, bo chcielibyśmy żyć w zgodzie i wspólnej symbiozie. Jednak chcemy odrobinę otrzymać z tego, co również nas dotyczy, aby się rozwijać – podkreślał wówczas Konrad Koc, wójt gminy Bełchatów.
Władze gminy obiecywały wtedy, że powstanie m.in. Fundusz Wsparcia Lokalnego dla sąsiednich samorządów, a także Fundusz Drogowy dla powiatu bełchatowskiego. Słowa dotrzymano i część z podatków przekierowanych z PGE do gminy Bełchatów przeznaczanych jest też na inwestycje w sąsiednich samorządach.
Zupełnie odmienne nastroje zapanowały za to w Kleszczowie. Wójt Sławomir Chojnowski w specjalnym oświadczeniu oznajmił, że zmiany zostały wprowadzone bez uwzględnienia zasad zapisanych w Konstytucji RP. Uznano, że rozporządzenie jest krzywdzące dla gminy Kleszczów, której władze wystąpiły do Trybunału Konstytucyjnego o sprawdzanie czy rządowe rozporządzenie było zgodne z ustawami i Konstytucją. Trybunał do dziś sprawy jednak nie rozstrzygnął.
Zmiana granic zupełnie zmieniła dotychczasową samorządową rzeczywistość dwóch sąsiadów. Szczególnie finansową. W Kleszczowie musieli zacisnąć nieco pasa, a w gminie Bełchatów liczba inwestycji jest największa w historii. Budowane i remontowane są drogi, powstają sieci kanalizacyjne, gmina inwestuje w placówki oświatowe i kulturalne, a także transport publiczny.
Jak wygląda krajobraz "po rozbiorze Kleszczowa"?
Nieco pełniejszy obraz tego, jak wygląda krajobraz po "rozbiorze Kleszczowa" przedstawiają dane z Głównego Urzędu Statystycznego publikowane w ramach „Statystycznego Vademecum Samorządowca”, które prezentuje wskaźniki dla gmin, miast na prawach powiatu, powiatów i województw. Zestawienie obrazuje społeczną, gospodarczą i finansową sytuację poszczególnych samorządów. Najnowsze dane za 2022 rok pokazują nam, jak zmieniła się rzeczywistość w tych dwóch gminach po zmianie granic.
Zacznijmy od gminy Kleszczów, która pomimo utraty znacznych wpływów podatkowych, wciąż jest najbogatszą gminą wiejską w Polsce. Spadek jest jednak znaczący. Dochody do budżetu gminy w przeliczeniu na jednego mieszkańca spadły z 46 601,12 zł w 2021 roku do 37 428,63 zł w 2022 roku. Ogólna wysokość dochodów w 2022 r. wyniosła 230,7 mln zł, a rok wcześniej, czyli jeszcze przed zmianą granic, aż 284,7 mln zł. „Polski Kuwejt” musiał też zacisnąć pasa jeśli chodzi o wydatki, które zmniejszyły się z 283,7 mln zł (2021 r.) do 243,8 mln zł (2022 r.).
Cięcia w szerokim strumieniu z podatków płaconych przez PGE widać, gdy zajrzymy do rubryki „dochody od osób prawnych, od osób fizycznych i od innych jednostek nieposiadających osobowości prawnej”. W 2021 r. wpływy z tego źródła dały gminie Kleszczów 190,9 mln zł, natomiast rok później, już po zmianie granic, łącznie 123,9 mln zł.
Najbogatsza gmina w Polsce wciąż cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców, których jej systematycznie przybywa. W 2022 roku było to łącznie 6208 osób, a rok wcześniej 6151. Dla porównania w 2017 liczba mieszkańców gminy Kleszczów wyniosła 5974
U sąsiada inwestycja za inwestycją...
Zgoła odmiennie, co nie powinno dziwić po zmianie granic, prezentuje się sytuacja w gminie Bełchatów. Tutaj dochody z budżetu gminy na jednego mieszkańca wzrosły z 6 541,54 zł w 2021 roku do 11 963,59 zł w 2022 roku. Gmina Bełchatów mogła też więcej wydawać w przeliczeniu na mieszkańców. Średnia kwota wzrosła z 5 999,42 zł w 2021 r. do 10 662,10 zł (2022 r.). Łącznie dochody do gminnego budżetu ogółem w 2021 r. wyniosły 81,4 mln zł a w 2022 roku już 152,3 mln zł.O tym, jaki przeskok finansowy zaliczyła gmina Bełchatów po zmianie granic i wchłonięciu terenów z elektrownią Bełchatów, świadczą dochody podatkowe, które wzrosły z 26,6 mln zł w 2021 roku do 98,1 mln zł w 2022 r.
Dzięki podatkom z PGE gmina Bełchatów obecnie to wielki plac budowy, na którym inwestycja goni inwestycję. Budowane i remontowane są drogi, powstają nowe sieci kanalizacyjne, trwają remonty i rozbudowa szkół i placówek kulturalnych. Gmina zainwestowała też w nowe autobusy. Wydatki majątkowe-inwestycyjne w 2021 roku wynosiły 11,7 mln zł, w 2022 roku już 43,9 mln zł. Dla porównania w 2017 roku na inwestycje gmina przeznaczała 4,9 mln zł. Oznacza to, że w ubiegłym roku wydała prawie 10-krotnie więcej niż pięć lat wcześniej.
Gmina Bełchatów z każdym rokiem rozrasta się również pod względem liczby mieszkańców. W ubiegłym roku było to już 12 931 osób wobec 12 575 w 2021 r. Dla porównania w 2017 r. w gminie mieszkały 11 283 osoby.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.