reklama
reklama

Kolejny świetny występ zelowianina w kontrowersyjnym show. Dostał owacje na stojąco

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Screen/tvn.pl

Kolejny świetny występ zelowianina w kontrowersyjnym show. Dostał owacje na stojąco - Zdjęcie główne

foto Screen/tvn.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Za nami kolejny odcinek programu „Czas na show. Drag me out”, w którym udział bierze pochodzący z Zelowa Michał Mikołajczak. Jak aktor poradził sobie w czwartej odsłonie show i czy przeszedł do kolejnej części zmagań?
reklama

We wtorek, 2 kwietnia, premierę miał kolejny odcinek kontrowersyjnego show telewizji TVN, w którym udział bierze aktor pochodzący z Zelowa. Przypomnijmy w „Czas na show. Drag me out” to program którego celem jest przybliżenie telewidzom sztuki drag.

Uczestnicy show, którymi są Michał Mikołajczak, Tomasz Karolak, Tadeusz Mikołajczak, Kamil Szymczak, Marcin Łopucki i Dariusz Zdrójkowski wcielają się w role drag quens w czym pomagają im mentorki – największe gwiazdy polskiej sceny drag. W każdym odcinku przygotowują krótkie show, które muszą zaprezentować przed jury.

Program od samego początku wzbudził spore kontrowersje wśród widzów i internautów, którzy szeroko komentowali nowy format. Część osób była zachwycona, że w telewizji można obejrzeć program, który dotyczy właśnie sztuki drag i wypowiadali się o nim w samych superlatywach. Inni natomiast nie byli pozytywnie nastawieni do show.

Jak zelowianin poradził sobie w czwartym odcinku programu?

Za nami już czwarty odcinek w którym ponownie mieliśmy okazję zobaczyć występ pochodzącego z Zelowa Michała Mikołajczaka, który tym razem wraz z swoją mentorką, którą jest Gąsiu przygotował „lip sync battle” do utworu „Beautiful” Christiny Aguilery.

Tematem wtorkowego odcinka była natomiast miłość. Była to również okazja dla Mikołajczaka do wcielenia w życie rad jurorów, które usłyszał w poprzednim odcinku, a dotyczyły one kobiecości.

- Występ będzie takim naszym przełamaniem się. Dla mnie poszukiwanie w sobie kobiety to jest proces, droga którą muszę przejść. Na szczęście mam w tej drodze przewodnika, który mnie wspiera – mówił Mikołajczak podczas odcinka.

Show zaprezentowane przez zelowianina i Gąsia wzruszyło jurorów. Anna Mucha nie kryła łez podczas oglądania występu, a widzowie wznieśli owacje na stojąco.

- Brakuje mi słów, żeby wyrazić uznanie dla waszej pracy, dla waszej kreatywności, partnerstwa, tego co robicie, dla waszych pomysłów i naprawdę dziękuję za to, że jesteście. Brawo – mówiła wzruszona jurorka.

Michał Szpak podkreślił natomiast, że Mikołajczak poczynił duży progres w porównaniu z poprzednim odcinkiem. Finalnie zelowianin przeszedł do kolejnego odcinka i jest coraz bliżej upragnionej wygranej. Program musieli opuścić Daria Awaria, czyli Dariusz Zdrójkowski i Ciotka Offka.

Kiedy kolejny odcinek „Czas na show. Drag me out”

Przed nami jeszcze dwa odcinki programu. Piątą odsłonę show będziemy mogli obejrzeć wyjątkowo nie we wtorkowy, a w poniedziałkowy wieczór. Program wyemitowany będzie o godzinie 21:35 na antenie telewizji TVN, a już dzień później, we wtorek, 9 kwietnia, dowiemy się kto wygrał show.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy