Niebiesko-Biało-Zieloni nie byli faworytem sobotniej potyczki. KS Kutno w dotychczasowych spotkaniach wywalczył aż trzydzieści punktów więcej i zajmował siódmą pozycję w stawce. Optymizmu próżno było też szukać cofając się do rundy jesiennej, bo wówczas zelowianie przegrali z tym rywalem na własnym boisku aż 1:5.
Niestety również w rewanżu kutnianie bardzo szybko udowodnili swoją wyższość, obejmując prowadzenie już w drugiej minucie spotkania. Na listę strzelców wpisał się Marcin Kacela. Na 2:0 tuż przed przerwą poprawił Mateusz Ostrowski.
KS Kutno nie zadowoliło się dwubramkowym prowadzeniem. W 62. minucie na 3:0 podwyższył Dominik Głowiński, a pięć minut później dublet skompletował Kacela. Kropkę nad "i" w 90. minucie postawił Tomasz Dąbrowski. Tym samym dwudziesta porażka Włókniarza Zelów w sezonie ligowym 2022/23 stała się faktem.
KS Kutno vs Włókniarz Zelów 5:0 (2:0)
Bramki: Kacela (2., 67.), Ostrowski (45.), Głowiński (62.), Dąbrowski (90.)
Następnym rywalem Włókniarza Zelów w rozgrywkach Łódzkiej BetCris IV Ligi będzie zespół MGUKS Pogoni Zduńska Wola. Spotkanie to odbędzie się w przyszłą sobotę o godzinie 16:00 na Stadionie im. Krzysztofa Surlita.
