W tabeli nieco wyżej stała Ceramika, która miała sześć punktów przewagi nad Włókniarzem, ale analitycy firm bukmacherskich dość podobnie oceniali szanse obu ekip na wygraną. W rundzie jesiennej zespoły podzieliły się punktami. Pojedynek był szalenie interesujący i zakończył się wynikiem 2:2. Jak to wyglądało w rewanżu na Stadionie im. Krzysztofa Surlita?
Mieliśmy powtórkę z rozrywki. Drużyny ponownie podzieliły się punktami, choć do 35. minuty niewiele na to wskazywało. Przyjezdni w tym czasie zdobyli dwie bramki. Na listę strzelców wpisali się Kowalczyk i Telus.
Gospodarze przebudzili się tuż przed przerwą, zdobywając za sprawą Michała Stasiaka bramkę kontaktową w 45. minucie spotkania. Na początku drugiej odsłony środowego pojedynku Albin Maciejewski doprowadzili do remisu. Kolejne gole nie padły.
Włókniarz Zelów – Ceramika Opoczno 2:2 (1:2)
Bramki: Stasiak (45.), Maciejewski (47.) - Kowalczyk (12.), Telus (34.)
To ósmy remis zelowian w sezonie 2022/23 Łódzkiej BetCris IV Ligi. Włókniarz na dwie kolejki przed końcem zmagań zajmuje piętnaste miejsce w tabeli z 32 punktami na koncie. Już w sobotę Niebiesko-Biało-Zieloni zmierzą się z wiceliderem rozgrywek, Widzewem II Łódź (11:00), Tydzień później podejmą u siebie Orkan Buczek.