Analitycy sponsora tytularnego rozgrywek jako faworyta sobotniej potyczki wskazywali drużynę ze Strykowa, dając jej około 70% na zgarnięcie trzech punktów. W przypadku zelowian było to tylko kilkanaście procent szans na odniesienie drugiego zwycięstwa w sezonie.
To oczywiście pokłosie sytuacji w tabeli, w której Zjednoczeni zajmują zajmowali dziesiątą pozycję z 16 punktami na koncie (5-1-5), podczas gdy Włókniarz zamykał stawkę mając na koncie zaledwie trzy oczka za zwycięstwo 3:2 w Kutnie (1-0-10). Ponadto w poprzednim sezonie piłkarze ze Strykowa wygrali oba starcia, aż 4:0 u siebie i 1:0 w Zelowie. Jak było tym razem?
W sobotnim pojedynku na gole trzeba było poczekać do drugiej połowy, bo pierwsza zakończyła się bezbramkowym remisem. Wynik otworzył Krzysztof Skawiński, który wyprowadził drużynę gospodarza na prowadzenie 1:0. Włókniarz do wyrównania doprowadził w końcówce, wykorzystując rzut karny.
Zjednoczeni Stryków – Włókniarz Zelów 1:1 (0:0)
Bramki: Skawiński - ? (rzut karny)
Tym samym zelowianie wywalczyli czwarty punkt w bieżących rozgrywkach, wszystkie w delegacji. W trzynastej kolejce sezonu 2023/2024 Łódzkiej BetCris IV Ligi piłkarze Włókniarza Zelów podejmą na własnym terenie zespół Szczerbiec Wolbórz. Spotkanie to odbędzie się w najbliższy weekend.
