Po sześciu seriach gier zelowianie zajmowali ostatnie miejsce w ligowej tabeli bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej. Skalnik miał na swoim koncie dziewięć oczek, z których sześć zostało wywalczonych na wyjeździe. Za ekipą gości przemawiały również rezultaty bezpośrednich starć z poprzedniego sezonu. Zawodnicy z Sulejowa wygrali oba w stosunku 2:0.
W sobotę zaczęło się nieźle, bo zespoły schodziły na przerwę przy prowadzeniu 1:0 Włókniarza. Jedynego gola w pierwszej odsłonie i to już w szóstej minucie zdobył Szymon Kunat. W tym momencie wydawało się, że dojdzie do sługo oczekiwanego przełamania Niebiesko-Biało-Zielonych.
Niestety skromnego prowadzenia nie udało się podwyższyć, a niewykorzystane okazje zemściły się w drugiej odsłonie sobotniej potyczki, podczas której przyjezdni aż trzykrotnie trafili do bramki zelowian. Tym samym siódma porażka Włókniarza zdała się faktem.
Włókniarz Zelów – Skalnik Sulejów 1:3 (1:0)
W ósmej serii gier Łódzkiej BetCris IV Ligi piłkarze Włókniarza Zelów zagrają na wyjeździe z KS Kutno (sobota, 16 września). Tydzień później Niebiesko-Biało-Zieloni podejmą u siebie drużynę RKS-u Radomsko.